Sylwia Rutkowska
23 Kwie

Jak sprawić, by strączki były mniej ciężkostrawne?

Strączki to pokarm niemal doskonały. Są bardzo odżywcze, bogate w białko, błonnik oraz wiele witamin i minerałów. Bardzo dobrze sprawdzają się w kuchni, bo dobrze absorbują smaki. Mają też jeszcze jedną, bardziej przyziemną zaletę, są stosunkowo tanie. Jednak, niektóre osoby unikają strączków. A powodem jest „mit” o ich strawności. Mianowicie, mówi się że strączki są ciężkostrawne i mogą powodować dyskomfort po ich spożyciu. Oczywiście może się tak stać, jeśli będziesz je źle gotować. Czytaj dalej, a dowiesz się, jak za pomocą kilku drobnych poprawek sprawisz, że Twój brzuch i strączki się polubią.

  1. Przeglądnij suche ziarna – To jest trochę pracowita czynność, ale dzięki niej odrzucimy te nasiona, które są pomarszczone albo resztki skorupek czy zanieczyszczeń. Następnie przepłucz nasiona na durszlaku pod bieżącą wodą.
  1. Moczenie – Nasiona należy moczyć w dużej ilości zimnej wody. Fasolka potrafi wchłonąć wiele więcej wody niż sama waży. W czasie moczenia skórka zmięknie i rozpocznie się proces kiełkowania, który wyeliminuje substancje antyodżywcze (takie jak rafinoza, odpowiedzialna za dyskomfort trawienny). Moczenie spowoduje, że nasiona będą gotować się równomiernie i w krótszym czasie. Będą też bardziej delikatne. Na jedną szklankę ziaren należy użyć ok. 2-3 szklanek wody. Moczyć należy około 4h, a niektóre nasiona nawet przez całą noc. Po moczeniu ziarna należy ponownie przepłukać.
  1. Gotowanie – Gotować należy w dużym rondlu, a woda powinna zakrywać nasze nasiona około 2-3 cm ponad ich powierzchnię. Nasiona gotować do wrzenia wody na średnim ogniu, częściowo przykryte. Jeśli na powierzchni pojawi się piana, należy ją usunąć lub wymienić wodę. Później należy zmniejszyć moc źródła ciepła, od czasu do czasu mieszać i gotować do miękkości ziaren. Zazwyczaj około 1,5h.
  1. Przyprawianie – W trakcie gotowania do gotujących się nasion warto dodać przyprawy. Te podstawowe to kminek, majeranek, 1 liść laurowy lub kolendra.

Warto pamiętać, że strączki są bardzo bogate w błonnik. Jeśli nie jadłeś ich regularnie, to prawdopodobnie nagle zjedzenie ich dużej ilości może wywołać u Ciebie dyskomfort. Spróbuj więc powoli zwiększać ich ilość w Twojej diecie, aby Twój układ pokarmowy przyzwyczaił się do zwiększonej ilości błonnika.

W kuchni

Jak pisałam już wyżej, strączki świetnie wchłaniają inne smaki, bo z reguły są dosyć neutralne. Skorzystaj więc z aromatycznych przypraw: chilli, curry, wędzonej papryki, cząbru, czosnku, a także kardamonu, kminu włoskiego, kolendry czy kurkumy. Aby poprawić strawność ze strączków można stworzyć kotleciki (przepis tutaj). Inny sposób to przygotowanie kremowego dipu, na wzór humusu.

Te proste kroki pozwolą Wam na nowo odkryć strączki, bo są świetnym produktem, po który warto sięgać.

Twój komentarz




POKAŻ