Bądź pozytywnie nastawiony
Musisz uwierzyć w swoje powodzenie, bo złe nastawienie to zła droga. Postaraj się zmienić swoje myślenie – Święta na diecie to nic wielkiego, dasz sobie radę. Pozostań dalej taki zdeterminowany, a po Świętach będziesz dumny z siebie. Da Ci to nową energię i porządną dawkę motywacji do dalszego działania!
Nie odmawiaj sobie wszystkiego
Najgorsze, co możesz zrobić, to cały czas mówić „NIE” na różne świąteczne smakowitości. W zmianie nawyków żywieniowych ważna jest nauka obserwowania swojego ciała i poznanie momentu, kiedy jesteśmy już syci. Jeśli odmówisz sobie swojego ulubionej potrawy, to zjesz więcej czegoś innego, a w dodatku poczujesz się smutny. Ważna jest kontrola porcji: zjedz cienki kawałek świątecznego ciasta - mały kęs ulubionej potrawy, którą jemy tylko na specjalne okazje, nie zaszkodzi a na pewno pozytywnie wpłynie na Twoje samopoczucie.
Gotuj z głową
Każde świąteczne („wysokokaloryczne”) danie można zastąpić innym, mniej kalorycznym lub lekko zmodyfikować przepis. Zamiast smażonej ryby, przygotuj pieczoną. Ciasteczka nie muszą być koniecznie oblane lukrem, a do sałatki dodaj jogurtu zamiast majonezu. Spędzając czas u bliskich, kiedy nie masz zbyt dużego wpływu na świąteczne menu, na suto (jak przykazała polska tradycja) zastawionym stole zawsze znajdzie się coś, co nie jest aż tak niezdrowe, aż tak kaloryczne. Poza tym, nadal obowiązuje punkt drugi!
Pamiętaj, że jeden niezdrowy posiłek nie przysporzy Ci dodatkowych kilogramów, tak samo jak jedna sałatka nie zrobi Cię szczupłym! Konsekwencja i jedzenie z głową to klucz do pogodzenia diety ze Świętami.
Twój komentarz